Czy to już uzależnienie?

Jakiś czas temu robiłam porządki w moim magazynie z włóczkami. Kupiłam przezroczyste pojemniki, aby mieć lepszy wgląd w zasoby. Włóczki posegregowałam według rodzaju oraz koloru.






Przy okazji znalazłam kilka projektów, które powinnam zrobić dawno temu. W jednej z reklamówek była włóczka na body i spodnie dla 6 miesięcznego Julka, które nigdy nie powstały. Takich reklamówek było kilka, plus inne w których znajdowały się już rozpoczęte projekty.
Zdałam sobie sprawę, że moje zakupowe szaleństwo można zaliczyć do uzależnienia. Bo jak inaczej nazwać zachowanie, kiedy nie można oprzeć się wyprzedaży włóczkowej wiedząc, że w domu czeka tona już kupionej włóczki. Gdy wchodząc do sklepu kupuje włóczkę na kolejne projekty, a w pudełkach czeka jeszcze włóczka z poprzednich, nigdy nie rozpoczętych projektów. Gdy widząc wyprzedaż kupuje włóczkę tak na wszelki wypadek.

Dlatego obiecałam sobie, że w tym roku nie kupie już włóczki na kolejne projekty. Jeśli mam ochotę coś zrobić, to tylko zaległe projekty, lub coś nowego ale przy wykorzystaniu starej włóczki. Jednak aby nie było mi przykro z powodu ograniczenia, wprowadziłam pewien system bonusowy. Za każdy kłębek wykorzystany w skończonym projekcie wkładam do skarbonki 20 koron. Pod koniec roku podliczę ile uzbierałam i za te pieniądze będę mogła kupić nową włóczkę na kolejne projekty. Na razie zbieram na przyszłe zakupy.

Tak wyglądają moje włóczkowe zakupy.




Z części zapasów powstały już mniejsze lub większe cuda. Inne czekają na swoją kolej. W każdym razie nie planuje kolejnych zakupów przed 2019. 



Komentarze

  1. Zapasy masz imponujące - mogłabyś urządzić wyprzedaż :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko część moich moich zapasów, takich pudełek mam kilkanaście. Sklep mogłabym otworzyć;-)

      Usuń
  2. Niesamowite te zapasy włóczki. Można pozazdrościć:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie to wszystko zostało tu opisane.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, miło mi będzie jak zostawisz po sobie ślad.

Popularne posty