Piernikowy domek
Grudzień w pracy jest przyjemny jednak dość męczący. Dzieci przygotowują prezenty dla rodziców, codziennie mamy kalendarz adwentowy,a co tydzień wspólne przedstawienie adwentowe. Przed świętami obchodzimy także Dzień Świętej Łucji a także dzień Mikołaja.
W tym roku głównym tematem na moim oddziale jest opowiadanie o piernikowym chłopcu, który uciekł z kuchni przed starszą panią, następnie uciekał przed krową, koniem, świnią i owcą, aby na końcu zostać oszukanym przez lisa.
By było więcej możliwości do wspólnej zabawy, ze starego brązowego koca oraz resztek polaru uszyłam dla dzieci oto taki domek piernikowy.
W tym roku głównym tematem na moim oddziale jest opowiadanie o piernikowym chłopcu, który uciekł z kuchni przed starszą panią, następnie uciekał przed krową, koniem, świnią i owcą, aby na końcu zostać oszukanym przez lisa.
By było więcej możliwości do wspólnej zabawy, ze starego brązowego koca oraz resztek polaru uszyłam dla dzieci oto taki domek piernikowy.
Śliczny i pomysłowy kocyk. Dzieci będą miały dużo radości.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoja kreatywność w pracy z dziećmi, a historia o piernikowym chłopcu zaintrygowała mnie.
OdpowiedzUsuńGrudzień w mojej pracy jest miesiącem bardzo intensywnym - musimy co do grosza wyczyścić służbowe konta, więc pracy mam sporo.