Poniedziałkowe sprzątanie - kuchnia
Mogę powiedzieć, że skończyłam porządkować kuchnię.
Otworzyłam każdą półkę i szufladę, posegregowałam i poukładałam. Każdej rzeczy przydzieliłam miejsce. Wyrzuciłam wszystkie niepotrzebne plastiki, akcesoria kuchenne oraz nieużywany sprzęt elektroniczny. Z czystym sumieniem pozbyłam się sokowirówki i maszyny do pieczenia chleba.
Usunełam wszystkie bibeloty z blatów, i w ten sposób otrzymałam kuchnię jak z katalogu.
Teraz polecam każdej koleżance takie gruntowne porządki, zwłaszcza tym, co skarżą się na bałagan w domu i posiadanie zbyt dużej ilości rzeczy.
Otworzyłam każdą półkę i szufladę, posegregowałam i poukładałam. Każdej rzeczy przydzieliłam miejsce. Wyrzuciłam wszystkie niepotrzebne plastiki, akcesoria kuchenne oraz nieużywany sprzęt elektroniczny. Z czystym sumieniem pozbyłam się sokowirówki i maszyny do pieczenia chleba.
Usunełam wszystkie bibeloty z blatów, i w ten sposób otrzymałam kuchnię jak z katalogu.
Teraz polecam każdej koleżance takie gruntowne porządki, zwłaszcza tym, co skarżą się na bałagan w domu i posiadanie zbyt dużej ilości rzeczy.
Gratuluję :-) Kuchnia piękna :-)
OdpowiedzUsuńJa, ja zawsze też mam za dużo rzeczy w kuchni. Mój facet to gadżet man czego nie ma to zakupi.
OdpowiedzUsuńJa sokowirówkę wam każdego dnia ale energetyczny niż do chleba to poprostu lipa lol. Pięknie kuchnia wygląda.. Pozdrawiam zWalii